dif
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:37, 15 Mar 2010 Temat postu: królowa jest tylko jedna |
|
|
Kiedy nie wiesz w co się ubrać, a szminka okazuje się tylko tanią oprawką wyglądu, stajesz się w pewnym sensie pusta. Najładniejsza buzia, zaróżowione policzki i pretensjonalne ciuszki – to, czego wymagają Twoje standardy, zostało Ci odebrane. Szklana trumna (i dobrane na spotkanie z nią ubrania) to Twój ostatni ratunek. A gdy Cię tam złożą, po Twoich delikatnych ustach i ciepłych policzkach zostanie tylko wspomnienie – miłe, ale z czasem zapomniane. „Pomóż mi!” – będzie wołać Twoje rozkładające się ciało. Z Twych diamentowych oczu (teraz tylko szklanych jak trumna) wypłynie ostatnia łza. Wątroba będzie tęskniła za dobrą dietą, przez co powoli będzie się niszczyć. Żołądek głodem zastąpi płacz – on należy do oczu – te, powoli wyżerane od środka, będą patrzyły ślepo w swoje niewyraźne odbicie. Potem tylko „żegnajcie, ładne ułożone włosy, rozkruszycie się i nie będzie w was niczego, czym wcześniej mogłyście zadziwić świat”.
Z diademu zostały tylko pojedyncze diamenciki, a królowa nawet ich nie zaszczyci obecnością. Na Twoje miejsce już dawno wstąpiła współczesna księżniczka. Ubrana w krótką, różową sukienkę i Conversy – fakt, także pretensjonalne, ale wcale nie takie oryginalne. Kiedyś królowa była jedna, z nienaganną postawą i olśniewającą, nieskazitelną urodą, a teraz tylko miliony dziewczyn marzących o wstąpieniu na jej miejsce. Na Twoje miejsce. Opuściłaś swoje królestwo egoizmu zbyt szybko, oddając władzę w ręce młodych dziewczynek ze zbyt wygórowanymi marzeniami.
Idealny, z białą, czystą, zadbaną cerą. Puder czyni cuda. Kremowe usta jak u porcelanowej lalki. Wazelina i jego szminka były bardzo drogie. Konturówka – czerwona, taka, jaka powinna być. Włosy podkręcone – lokówka jest niezawodna. Staje tutaj, w długich, czerwonych szpilkach i sukience w rozmiarze XS. Ale, jak przystało na królową – długiej, białej z czerwonymi koronkami. Jego pończochy zlewają się kolorem ze skórą, a głos ma niczym dama dworu. Cudne oczka i niebieski kapelusz, który doskonale pasuje do nich kolorem robią największe wrażenie. Spogląda się na Ciebie z pogardą – zawsze będzie lepszy. Twoja nieskazitelna cera a jego tony drogich kosmetyków nie mogą być porównywane – a jednak inni wolą jego.
Jestem piękny i niczego mi nie brakuje. Kąpię się we fiołkowym aromacie, który jest moim własnym. Mleczko do ciała, do cery zniszczonej – służy mi najbardziej. Codzienna depilacja nóg sprawia, że są bardzo szorstkie. Ale co z tego, jestem lepszy. Zawsze byłem. A teraz śmieję Ci się w twarz.
Żałuję, że Cię nie ma. Ja i tak jestem tylko kolejną księżniczką.
możecie mówić, co o tym sądzicie. mi osobiście niezbyt przypadło do gustu, ale nawet przy pisaniu stwierdziłam, że mój styl nieco od tego odbiega. nie jestem przyzwyczajona. ciekawi mnie wasza opinia.
_________________
czyli kopia moich wypocin z forum didelka xd
|
|